niedziela, 26 stycznia 2014

Krok po kroku samurai i tancerka


Postanowiłam w formie gifów przedstawić etapy powstawania poniższych prac. Przy rysunku samuraja miałam tylko tyle zachowanych etapów. To i tak całkiem sporo bo zazwyczaj nie skanuje w międzyczasie prac robionych tradycyjnie.





5 komentarzy:

  1. Gdy zobaczyłam pierwszy rysunek, od razu pomyślałam, że byłby świetną ilustracją do książki "Tancerze burzy".:)

    PS. A próbowałaś aparatem? Co prawda gif pewnie nie wyszedłby idealnie złożony, ale cyknięcie fotki wymaga o wiele mniej zachodu, niż noszenie pracy do skanera.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm nie znam tej książki (jeszcze ;) ). Ilustrowanie książek/opowiadań jest rzecz którą bardzo bym się chciała zajmować ;)
      Co do aparatu to jasne ale trzeba mieć w miarę dobry aparat żeby w ogóle był sens robić takie zdjęcia. Ja to bardziej zapominam robić takie „utrwalacze” co jakiś czas xD
      Dzięki za komentarz : )

      Usuń
    2. Mnie się Twój styl widzi właśnie jako bardzo pasujący do wszystkich stem/diezel/wstawdowolnepunkowych utworów.^^ "Tancerzy..." polecam, ciekawa młodzieżówka. I jakże inspirująca.;) (też chciałabym ilustrować, ale tak bardzo nie umiem w tła i w ludzkie proporcje, że chyba się nie da)

      Z moich doświadczeń wynika, że wystarczy zwykła cyfrówka (i dobre światło, przy byle jakim nie ma sensu próbować) - moja ośmioletnia daje radę. Insza inszość, że takie fotki nadają się na gif poglądowy czy inny WIP, ale do poważnej prezentacji już mniej.

      Usuń
  2. Nie wiem jak to zrobiłaś,ale jest to zajebisty efekt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi Ci o efekt przejścia to jest to najzwyklejszy gif zrobiony podkładką do ps’a : )

      Usuń