czwartek, 23 lutego 2012

Starocia z szafy... (cz.1)

Stare rysunki jeszcze z 2007 roku. Miały generalnie  nigdy nie zobaczyć  światła dziennego bo albo nie chciało mi się ich wtedy kończyć albo w pewnym momencie zaczynały wyglądać dla mnie po prostu dziwnie. Większość powstała w czasie wykładów lub przerw na studiach : P 





  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz